Pracownia "Spod igły"
Idea Pracowni "Spod igły" Zespołu Szkół w Jaworze, ściśle związana jest z potrzebą kształcenia słuchaczy nie tylko według programu, ale odpowiedzialnie, pielęgnując wypracowane w szkole wartości. Szkolnictwo medyczne na trwałe wpisało się w historię miasta Jawora. Po drugiej wojnie światowej nieliczna, ale bardzo aktywna grupa lekarzy i pielęgniarek tworzy w 1951 r. pierwszy na Dolnym Śląsku Ośrodek Szkolenia Młodszych Pielęgniarek. Wraz z rozwojem miasta i regionu rośnie zapotrzebowanie na średni personel medyczny. W związku z tym szkolnictwo medyczne przeżywa swój rozkwit. Powstają kolejne szkoły medyczne przygotowujące młodzież na różnym szczeblu do pracy z chorymi. Najbardziej w pamięci mieszkańców utrwaliło się Liceum Medyczne powołane do życia w 1963 r. W latach 80-tych szkoła należy do najlepszych w województwie wrocławskim. O absolwentki tej szkoły zabiegały szpitale w całym województwie. W prasie ukazywały się podziękowania dla uczennic odbywających praktykę w szpitalach. Ceniono absolwentki, kadrę pedagogiczną i medyczną współpracującą ze szkołą. W roku 1981 nadano szkole imię Tytusa Chałubińskiego i wręczono sztandar. Podjęte wówczas działania zgodne z mottem: „Chciałbym i mój ślad na drogach ocalić od zapomnienia„ owocują do dnia dzisiejszego. Młodzież, dorośli stale podejmują wyzwania, które na różnych płaszczyznach życia zawodowego i społecznego przynoszą chlubę szkole i placówkom, w których odbywają zajęcia praktyczne. W 2010 r. szkoła została przekształcona w Zespół Szkół w Jaworze.
Sformułowanie "spod igły" przede wszystkim kojarzy się z usługą krawiecką, z szyciem. Rzecz
prosto „spod igły” pachnie świeżością, posiada swoją
estetykę i jakość wykonania. „Spod igły” przywodzi również na myśl chorego, który zszedł
właśnie ze stołu operacyjnego. W
medycznych przestrzeniach tego typu sformułowanie będzie wskazywać
na lekarza, pacjenta lub relację tych dwojga.Używając określenia nadajemy siłę wyrazu opowiadaniu
o tym, co wyszło „spod igły”. Właśnie ten związek
frazeologiczny uwypuklił wybrane przez szkołę wartości. Igła jako narzędzie pracy (medycznej, krawieckiej, ale i nie tylko) jest wytworem
rąk ludzkich, w przyrodzie, nazwa ta określa liście drzew z
gatunku nagonasiennych. I tu, w myśl twórczej zdolności natury i
człowieka można spróbować opowiadanie o igłach połączyć.
Malując słowami obraz „spod igieł”, sosny czy świerku, warto
wskazać na dobroczynne dla zdrowia ich walory. Drzewa te bardziej
niż inne oddziałują na wszystkie zmysły człowieka. Olejki
eteryczne wspomagają proces leczenia, podnoszą odporność
organizmu, mają właściwości odkażające. Piękno całorocznej
zieleni igieł nawet w środku zimy daje nadzieję, na odrodzenie,
wiosnę. Igła tych drzew nosi więc w sobie ważne i wymierne
treści, podobnie jak igła z oddziału ratunkowego czy szpitalnych
sal. Miejsce szczególne zajmowała również w Zespole Szkół w
Jaworze. Przez lata towarzyszyła uczniom, którzy zdobywali wiedzę
i praktykę w zakresie pielęgniarstwa. W fartuszkach jak „spod
igły”, schludni i skrupulatni uczyli się prawidłowo wykonywać
iniekcje. Dziś, po wielu latach medyczną igłę strzykawki w Zespole Szkół zastąpiła zielona igła. Obecna w pracowni florystycznej
jako podkład dekoracji roślinnych, dobroczynny olejek w pracowni
zabiegów pielęgnacyjnych, terapeutyczny w pracowni arteterapii -
wzmacnia obecność i treść tego, co stanowi filar szkoły. Nie
tylko absolwenci, ale i pracodawcy zatrudniający uczniów mogą mieć pewność, że wiedza i praktyka zdobyta w szkole jest jak „spod igły”: aktualna, dokładna, posiada
jakość, a nade wszystko czerpie z najgłębszych pokładów
wrażliwości i empatii na drugiego człowieka.
Czerpiąc z fragmentów szkolnych artykułów przedstawiliśmy zarys idei Pracowni "Spod igły". Nazwa przypisana do miejsca, nie tylko wiąże się z pracownią wykonywania kompozycji florystycznych, wpisuje się również w każde inne w Zespole Szkół w Jaworze. Pracownie opiekuńczo-pielęgnacyjne, kierunku masażysta, ale także projektowania i wytwarzania wyrobów odzieżowych. Istotą jest tworzenie przestrzeni, w której słuchacz, uczeń może zdobywać wiedzę z dokładnością i precyzją. Poprzez praktykę, doświadczanie, ćwiczenie. "To ćwiczenie czyni mistrza", mówi przysłowie. Każdy wytwór, czy działanie staje się właściwym, dokładnym, profesjonalnym poprzez nieustanne próby i powtarzanie. I tak też jest w Zespole Szkół w Jaworze. Zainspirowani przenieśliśmy i wyeksponowaliśmy tę wartość w projekcie. Wyróżniając pracę rzemieślniczą jako tę, która pomija bylejakość, ponieważ aby coś wykonać dobrze, potrzeba czasu i precyzji.
Comments
Post a Comment